Sportowcy po karierze

W życiu każdego profesjonalisty w pewnym momencie przychodzi czas na zmiany. Emerytura ma swoje plusy i minusy, szczególnie w tak newralgicznej pod wieloma względami branży. Każdy sport rządzi się swoimi prawami i po zakończeniu kariery gracze koszykówki, piłki nożnej czy siatkówki mają zupełnie inną percepcję na niektóre wydarzenia.

Ponad sto meczów w roku

Europejski styl funkcjonowania klubów sportowych nijak ma się do tego, jak wygląda sytuacja w Stanach Zjednoczonych. Wielu byłych koszykarzy wydało swoje biografie i już wie, ile kosztuje druk książki. Prawda jest jednak taka, że nie ma w tym nic dziwnego. W końcu gracze najlepszej ligi świata, jaką bez cienia wątpliwości jest NBA, praktycznie spędzają całe swoje życie na pracy. Nie chodzi tutaj tylko i wyłącznie o treningi, ale styl życia pod kątem podróżowania. Warto zauważyć, że na osiemdziesiąt dwa mecze w sezonie zasadniczym plus kilkanaście w fazie play-off mnóstwo przypada na wyjeździe. Radzenie sobie z takim stresem w połączeniu z najwyższym poziomem sportowym to powód, dla którego koszykarze cieszą się naprawdę dużym szacunkiem.

Na zielonej murawie

Z europejskiego punktu widzenia zdecydowanie największą popularnością cieszy się piłka nożna. To właśnie tymi rozgrywkami żyjemy na korytarzach szkolnych, w komunikacji miejskiej a także w biurach. Nie da się ukryć, że bez wątpienia piłkarze również zasługują na szacunek, chociaż są bardzo deprecjonowani przez zbyt wysokie zarobki w największych ligach na świecie. Warto jednak zaznaczyć, że oni wykonują swoje obowiązki zawodowe przynajmniej na sto procent, aby móc utrzymać się na topie. Ponadto życie piłkarza składa się z barwnych historii nie tylko z samego boiska, ale również z szatni czy też gabinetów prezesa i trenera. Dla takich historii bardzo często kupujemy biografie znanych piłkarzy już po ich karierze.

Doświadczenia od każdego

Te dwa proste przykłady pokazują, jak różne jest codzienne funkcjonowanie profesjonalnych sportowców w różnych dyscyplinach. Trudno nie zgodzić się jednak z faktem, że od każdego można zaczerpnąć inspirację do swojej koronnej dyscypliny. Dzięki technologii można to zauważyć również wśród samych trenerów. Szkoleniowiec liderującego obecnie w tabeli Arsenalu regularnie uczestniczy w sesjach poświęconych szkoleniu wraz z przedstawicielami futbolu amerykańskiego, hokeja czy właśnie koszykówki.